piątek, 8 lutego 2013

MONAAAAAAAAA

A więc dzisiaj przyszła Mona. Niie było mnie w domu, bo byłam...nie ważne. W każdym razie-przyszłam do domu razem z Izą, a następnie wziąłyśmy sie za rozpakowywanie. Magdalen był naocznym swiadkiem przez ponad godzinię. Mona to Byul Rhiannon jakby ktoś nie wiedział. Co do jej stocku- jak dla mnie bajeczny poprostu. Wszystko wykończone w każdym calu, zaskoczyła mnie ta dokładność (chociaż stringi mnie trochę...lekko mówiąc zaskoczyły .w.)
No cóż, nie przeciązajać, dam zdjęcia. Powiem tyle że jutro idę z Izą na konwent fantasyki, a później może na jakis plener, także fajnie się zapowiada 8D
DSC01326.JPG


DSC01343.JPG


Wiem, zdjęć tak dużo że oczy bolą, no przepraszam, byłam tak podjarana że poprostu...prawie żadno się nie nadawało ;_; A więc kończąc tą litanię, przedstawiam wam Monę!
To tyle na dziś, dziękuję za uwagę! : D

6 komentarzy:

Jeśli już tu jesteś zostaw po sobie ślad! Z góry dziękuję, z reguły staram się odwdzięczać :)
Prosiłabym jednak aby komentować z zachowaniem kultury. To na prawdę motywuje, każda rada, każda krytyka, jak i miłe słowo. Bardzo cenię sobie szczere opinie ♥