czwartek, 24 stycznia 2013

Wpis randomowy, czyli jak to Wiktoria rozpacza na koniec ferii. ;_; (dokładny przegląd re-mentów)

Ogólnie.
Dzisiaj pochwalę się Jelly Beansami. A raczej miałam się przynajmniej pochwalić.
Narobiłam im zdjęcia.
Doszłam do wniosku że wpis poświęcony żelkom nie ma sensu. Tak więc dzisiaj o re-mentach i ogólnie przygotowaniach na przyjście Mony.
Tak Mony. Mojej Byul Rhiannon która idzie do mnie. I idzie.
I idzie.
Czekam.
Tak. Lubię enter. 8D No więc na dniach "zmajstrowałam" fajne pudełeczka. Czytajcie: mama Płatka przyniosła z pracy fajne pudełeczka a Płatek je tylko podpisał. Będą na rzeczy, akcesoria i wogóle. Wyglądają jak kasety bo są takiej wielkości i leżą poziomo. To smutne, nie miały tak wyglądać. ;_;
W ten sam dzień zrobiłam pojemniczek na wymienne łapki z którego nieskromnie powiem że jestem zadowolona. 8D Dałabym zdjęcia.
Ale nie.
niestety nie zrobiłam. Skończyłam to dopiero dzisiaj, a że dzisiaj właśnie poświęciłam się nauce (piątek i sobota będą gorsze i później bez komentarza, BORZE. ;_; ) to zdjęć nie ma.
Może będą. Nie wiem. A może wiem... będą jak mi się zachce i jak ktoś zrobi za mnie projekty z muzyki! 8D
Dobra.
A więc zdjęcia re-mentów jak obiecałam. Powiem szczerze- jestem tymi cudeńkami z Rilakkumy tak zachwycona że poprostu wymiękam! To napewno nie ostatnie takie. Pochwalę się że już zamówione kolejne- tym razem większe. 2 krzesełka i stoliczek, też z Rilakkumy! 8D (żeby pasowało <3)
Dobra, nie przeciągając, dokładny przegląd. 8D
Otóż mam tu takie fajne rzeczy:
DSC01188.JPG


Najpierw zainteresujmy się tym talerzykiem i jego zawartością. Dla tych którzy nie wiedzą co to talerzyk to wyodrębnie, tak o. 8)
DSC01191.JPG


Na pierwszy ogień kubeczek- jest śliczny, rurzofy a Płatki wielbią rurz. .w.
DSC01193.JPG


To wszystko takie misiowe że nawet na kawoczekoladopiciu jest miś. 8D
DSC01192.JPG


Teraz niech nasze zainteresowanie wzbudzi tajemniczy dzbanuszek (który o ile ogarniam mieści w sobie mleko od środka). 8D
Zaprezentuję może:
DSC01194.JPG


Z małuch cudeniek to nie koniec- jest jeszcze cukierniczka. Misiowa, jakże inaczej. 8D
DSC01196.JPG


W środku mieściu 2 ziarenka cukru (które tak btw. mi popcorn przypominają, ale kto by mi się pytał o zdanie).
DSC01197.JPG


A na koniec pokażę najbardziej interesującą część tych re-mentów, czyli misiowego misia, którego oczekują wszyscy. 8D
Rilakkumiaste rzeczy są rilakkumiaste- to chyba rzekła Szel. A nawet jeśli nie to są. 8)
DSC01198.JPG


Tym którzy jeszcze re-mentów nie mają to polecam, jest w czym wybierać, masa, naprawdę masa jest ich na ebay'u. A są takie słodkie że aż przed zakupem takich gadżetów trudno się powstrzymać. 8D
Podsumowując ten wpis- mogłabym poprostu je pokazać i skończyć, ale że próbuję oderwać się o rutyny zadań domowych to postanowiłam napisać coś dłuższego, nawet o rzeczach tak drobnych. : D
Mam nadzieję że nie zanudziłam was na śmierć.
 


A może jednak tak? ;_;

piątek, 18 stycznia 2013

Śniegowa sesja z Magdą. :D


A więc dzisiaj wraz z Magu wybrałyśmy się na śniegową sesję, z efektów jestem zadowolona. Pragnę też dodać że dale i zarazem byule mnie zachwyciły. Moi znajomi (na pingerze) wiedzą o co chodzi i dlaczego Caroline tutaj nie ma. W najbliższym czasie, jak i później jej już tu nie będzie...cóż. ;)
Powiem tyle że u mnie ktoś zamieszka. Ktoś z lalek. Nie wiem do końca kiedy, lecz na pewno będzie. :D
No więc zapraszam do oglądania zdjęć. 
Enjoy!

DSC01112.JPG


DSC01114.JPG


DSC01117.JPG


DSC01126.JPG


DSC01129.JPG


DSC01132.JPG


DSC01133.JPG


DSC01134.JPG


DSC01135.JPG


Niestety Yas wyszła strasznie biało poprzez nieustawiony balans bieli. ;_; No dobra, nie ważne. To tyle na dziś. 
Do następnego wpisu! :)

środa, 16 stycznia 2013

Ładna zima tej zimy :D

A więc wczoraj przeszłam się z Izą na zdjęcia. Już wiem że dobrym pomysłem nie było iść na sesję w temperaturze kiedy było ponad -5, ponieważ efekty nie są zadowalające. Cały czas trząsły mi się ręce (już nie mówiąc o tym że jeśli byłabym tam kilka minut dłużej to by odpadły) przez co większość zdjęć rozmazanych. Do pokazania wyszło zaledwie kilka zdjęć, ale dobre i to. :D
Kilka zdjęć przyrody...
DSC01037.JPG


DSC01043.JPG


DSC01021.JPG

I jeszcze 2 w miarę udane zdjęcia Caroline, której na sesji nie zabrakło. :)
Btw. domalowałam jej źrenice, a więc wg. mnie wygląda o niebo lepiej.
DSC01023.JPG



DSC01034.JPG


Nawiązując do Carol-Makijaż idzie do poprawki. Koncepcję miałam dobrą, w sensie wizję na makijaż, ale wykonanie nie jest aż tak dokładne. Popracuję jeszcze nad nim. Nie jest źle, ale nie jest też idealnie-brwi są krzywe, to po pierwsze a po drugie muszę poprawić trochę usta. Do szczęścia jest jej potrzebny jeszcze wig i nic poza tym. No drugoplanowo ubranka, ale to już nie takie ważne. W końcu jutro jadę do Magdy, aż na 4 dni, więc Caroline zazna "luksusowych ubrań". :D
To tyle na dziś.
Do zobaczenia w następnym wpisie! ^ ^

niedziela, 13 stycznia 2013

Wampir na śniegu

Dzisiaj wybrałam się na śniegową sesję z odmienioną Caroline. I chwalimy się chipami które przyszły niestety bez źrenic, mimo że miały przyjść z nimi. No trudno, nie mogłam się powstrzymać i przy zmienianiu makijażu je zmieniłam, efekt był taki że wygląda teraz minimalnie jak pullip Elisabeth, nie wiem czy to pozytywna czy negatywna cecha, do oceny pozostawiam to wam :D
A więc zaprezentuję kilka zdjęć. Dodam jeszcze tyle że wczoraj zabrałam się za robieniu jakiejś ambitnej rzeczy, czyli w moim przypadku pokoik Carol :D pokażę go kiedy skończę, czyli...możliwe że niedługo :3
Zapraszam do oglądania :)
Enjoy!
DSC01003.JPG


DSC00999.JPG


DSC01000.JPG


DSC01009.JPG


DSC01005.JPG


Nie wiem jak wam, ale mi się to podejście podoba. Jest takie...inne jakieś i przez to mi się właśnie podoba :) Mówię tu teraz o makijażu, co do chipów jakie będzie miała muszę się zastanowić.
To do zobaczenia. :)

sobota, 12 stycznia 2013

Mamy gościa

W piątek przyszła do mnie przesyłka- w niej znajdowała się Sabrinka od Werci (kaoha.pinger.pl).
Przyszła do mnie na custom. Zabrałam się za robotę i dziś już wszystko jest wykonane. :)
Pierwszy raz miałam okazję mieć dala w rękach-w przeciągu kilku pierwszych minut byłam tak zafascynowana że prawie nie oddychałam XD
Budowa głowy dala w środku też zwróciła moją uwagę. Dobrze się jej naprzyglądałam :3
W każdym razie- w poniedziałek (niestety ;_;) Sabrina wraca do Weroniki. Będę tęsknić za tą przesłodką buźką <3
No dobra, teraz kilka zdjęć:
page.jpg


DSC00982.JPG


Uważam ten custom za udany. Weronika też nie ma zastrzeżeń, a to najważniejsze.

I informacyjnie: zaczęły mi się ferie więc spodziewajcie się fali inteligentnych wpisów! :D

Do zobaczenia :)