niedziela, 23 czerwca 2013

Odmieniona Nanami!

Hej!
Dzisiaj pokażę Wam nową Nanami w całe okazałości. Lalka jest już "skończona" względem zmian. Jest dla mnie idealna, na taką Nanę czekałam od początku! Według mnie jest teraz jedyna w swoim rodzaju i słodka! Co myślicie?



Grzywka miała być tak wysoko, chciałam żeby było jej widać te śliczne brwi  ^_^ A oczka to pomarańczowe animal eyes. Doczepiłam jej też rzęsy, chociaż nie wiem czy zrobiło to jakąś wielką różnicę, bo gęste nie były, ale to zawsze o kilka rzęsek więcej :3

A już odchodząc od tematu Nany - za kilka dni będzie dzień na który czekałam od dawna! Możliwe że relacje zobaczycie 30 czerwca, może już niektórzy domyślają się co to może być za wydarzenie :D
Wakacje już lada moment, 5 dni, aż nie do wiary, aww! Jak będziecie je spędzać? :D Podzielcie się ze mną pomysłami, może też coś z nich wykorzystam w moim planie zajęć na te dwa miesiące :3 Tym czasem ja się z Wami żegnam, do napisania!

czwartek, 13 czerwca 2013

Powrót po długiej nieobecności

Hej! :D
Dzisiejszy wpis nie będzie miał do końca jakiegoś ambitnego tematu. Trochę gadania, trochę zdjęć i wytłumaczenie co się u mnie działo przez ten równy miesiąc, w którym na pingerze jak i blogspocie nie dawałam znaku życia ;)
Ogółem trochę odpoczytnku od bloga mi się przydało. Już czuję, że z każdym dniem bliżej wakacji wena wraca :D A jak już o wenie, to zaczniemy od gadaniny lalkowej ^_^
Myślę, że na początku trochę za bardzo wzięłam sobie do serca uwagi innych na temat wiga Nanami, przez co sam w sobie nie zbyt mi się podobał, nawet po poprawkach, różnego rodzaju podejściach itd. Skutkiem tego było sprzedanie go, powrót do blondu i oczekiwanie na nowego. Czekam teraz na wiele innych rzeczy prócz wiga - 5 par animal eyes'ów i kilka zestawów re-mentów :D Z uwagi, że jestem "w gorącej wodzie kąpana", to przez ciągłe czekanie nie chcę zerkać na obecną Nanami, bo ciągle wyobrażam ją sobie w nowym wydaniu, a to mi już zaczyna przeszkadzać. Miejmy nadzieję, że w nowym stylu Nana się w końcu odnajdzie, bo coś nie mogę dla tej lalki znaleźć odpowiedniego "ja". Mam nadzieję, że ta jej wersja będzie już ostateczną :)
Jak już lalkowo to chciałabym poruszyć też pewien temat. Mianowicie dotyczy on Mony :D Kilka osób się dopomina o jej zdjęcia - fakt, wiem, że ostatnimi czasu przez ciągłe szukanie stylu Nany, Mona nie pojawiała się na blogu prawie w ogóle. Dlaczego? Po prostu ona jest już lalką idealną, jej pierwsza wersja od razu była strzałem w dziesiątkę, dlatego bardziej zajmowałam się Naną, która swojego pewnego "ja" nie miała. Mona ciągle jest taka sama i nie zamierzam nic u niej zmieniać, jest lalką idealną :D Pokażę kilka jej zdjęć, żeby nie było, że w ogóle jej ich nie robię  ^_^



Tak, dwa zdjęcia to tak bardzo kilka. 

W czasie kiedy mnie nie było, jedna z moich koleżanek zaczęła lalkować. Właściwie to już trochę wcześniej, ale o tym nie wspominałam :D Ma dwie lalki - Dal Lizbel i Dal Dotori. W maju wybrałyśmy się z naszymi slicznotami na plener, z czego ja wzięłam wtedy jeszcze różowowłosą Nanę ^_^ Najbardziej ze wszystkich lalek obfociłam Lizbel, na żywo nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, ale jak porobiłam jej trochę zdjęć to bardzo mi się spodobała, była światną modelką :3 Nanie i Dotori też zdjęcia robiłam, ale najbardziej podobają mi się te z Lizbel, to też wstawię tylko je.










Załapały się też elementy przyrody ^_^

Ogółem później za wiele lalkowych rzeczy się nie zmieniło. Kupiłam wtedy 4 zestawy re-mentów, które doszły i już je mam (pomijając fakt, że na te nowe nadal czekam XD)

Chciałabym oficjalnie blogowo "powrócić" (jak feniks z popioły normalnie), nawet z innymi blogerkami mamy już pewien pomysł, który mam nadzieję zrealizuję, będzie to coś w rodzaju "tydzień o mnie", codzienne notki od poniedziałku do piątku, ale więcej nie zdradzę :D

Teraz już trochę bardziej z życia. Wystawianie ocen dobiega końca (mimo że mam wystawioną 1/4 to do końca tygodnia, czyli czwartek, piatek muszą wszystko wystawić), co oznacza późniejszy odpoczynek i chodzenie do szkoły TYLKO dla przyjemnych rzeczy, jak ja to uwielbiam! :D
Z ocenami nie jest źle, przynajmniej nie tak jak się tego spodziewałam. Może dla Was to mało, ale dla mnie średnia już powyżej 4 jest zadowalająca ^_^ Przerwa od bloga jeszcze bardziej zmotywowała mnie do jego prowadzenia, ale nie na przymus. Jeśli nie będzie pomysłu na notkę to jej nie napiszę, jeśli nie będę w danym dniu mogła to też jej nie będzie. Warto trochę bardziej "żyć życiem", czyli nie tylko komputerem ;)


Jeszcze jeden wątek poruszę - dzisiaj oglądałam nowy odcinek Pretty Little Liars, na który baaaardzo długo jak dla mnie czekałam, także mimo, że nie ma jeszcze tłumaczenia, obejrzałam cały odcinek obgryzając paznokcie i próbując cokolwiek zrozumieć XD zachwycił mnie, nie wierzę, że to już 4 sezon, a widzowie nadal do końca nie wiedzą kim jest A. To właśnie magia tego serialu - snucie przypuszczeń. Zawsze jest mylion wątków, których "jestem ciekawa". Dla osób, które jeszcze nie oglądają tego serialu, bardzo polecam, tym bardziej, że zbliżają się wakacje (16 dni ♥) - będziecie mieli co robić w nudne dni, serdecznie polecam :D A teraz jeszcze wrzucę nutkę z zakończenia dzisiejszego odcinka, która bardzo wpadła mi w ucho~~


To tyle. Do napisania w poniedziałek (mam nadzieję)! :D