czwartek, 21 lutego 2013

Oj, jak dużo śniegu...

W zeszły piątek byłam z Izą na plenerze. Według mnie bardzo się udał:) Niestety nie miałam czasu go dodać, ponieważ tyle nauki było w tym i zeszłym tygodniu, a więc postanowiłam chwilę odpocząć od internetu. Do tego wczoraj doszły sprawy rodzinne, sprecyzuję - każde życie się kiedyś kończy, nawet tych najbliższych. No cóż, mimo problemów trzeba iść dalej, chociaż nie ukrywam że jest mi bardzo przykro.
Jeśli chodzi o sprawy lalkowe, to jestem w nich bardzo spełniona. Idzie do mnie wig, a nawet dwa, z których jeden powinien być lada dzień. Oczekuję także chipów, a z poza polski to nawet nie chce mi się wymieniać:D Trochę cierpliwości i Mona będzie lalką idealną, przynajmniej dla mnie.
To tyle z pisemnej części wpisu, zapraszam do oglądania zdjęć. :)
Enjoy!
Przypomnę jeszcze, że jeśli klikacie na zdjęcia to mają one lepszą jakość ;)
DSC01677.JPG


Tutajspadałamonietorebkaniezwracajcieuwagi .w.
DSC01678.JPG


DSC01682.JPG


DSC01683.JPG


DSC01686.JPG


DSC01688.JPG


DSC01689.JPG


DSC01693.JPG


DSC01699.JPG


DSC01701.JPG


DSC01703.JPG


DSC01708.JPG


DSC01711.JPG


DSC01723.JPG


DSC01724.JPG


DSC01729.JPG


I co o nich myślicie? Bo mi się szczerze mówiąc podobają. 8D

8 komentarzy:

Jeśli już tu jesteś zostaw po sobie ślad! Z góry dziękuję, z reguły staram się odwdzięczać :)
Prosiłabym jednak aby komentować z zachowaniem kultury. To na prawdę motywuje, każda rada, każda krytyka, jak i miłe słowo. Bardzo cenię sobie szczere opinie ♥